Konflikty, cz. II: „Co pomaga w uzyskaniu porozumienia”
Scenopis
Scena 1. Komentator – wprowadzenie
Dotychczas uzyskaliśmy dwa ważne efekty:
- wiemy, co może przeszkadzać w korzystnym przebiegu rozmowy i uzyskaniu porozumienia w sytuacjach konfliktowych,
- posiadamy też wypracowaną przez grupę propozycję zasad, które byłyby pomocne w prowadzeniu rozmowy i zwiększałyby szansę uzyskania porozumienia.
Teraz będziemy mieli okazję porównać grupową propozycję zasad z propozycją autorów filmu, a następnie zobaczyć, jak te wskazówki mogą być zastosowane w praktyce.
Scena 2. Plansza z listą wskazówek
Użyteczne zasady możemy podzielić na 2 grupy. Pierwsza grupa zasad dotyczy sprawnej komunikacji (komentator odczytuje kolejno zasady, które są eksponowane na ekranie).
Zasady dotyczące sprawnej komunikacji:
- W jednym czasie mówi tylko jedna osoba (słuchamy się nawzajem, bez przerywania wypowiedzi partnera).
- Każdy ma prawo w pełni wyrazić swoje potrzeby i opinie – robimy to kolejno dając sobie nawzajem czas na wypowiedź
- Gdy czegoś nie rozumiemy – zadajemy pytania lub używamy parafrazy (tzn. mówimy własnymi słowami, jak zrozumieliśmy wypowiedź rozmówcy)
- Okazujemy sobie życzliwość (unikamy krytyki, krzyku, złośliwości itp.)
Scena 3. Komentator
Teraz zajmiemy się drugą grupą zasad, które będą podpowiadały o czym warto mówić i w jakim kierunku powinna zmierzać rozmowa. Dotychczasowe wskazówki odpowiadały na pytanie jak rozmawiać, zaś następny zestaw wskazówek będzie dotyczył tego, o czym warto rozmawiać i w jakiej kolejności. Dzięki temu poznamy procedurę postępowania – kolejne kroki, których warto się trzymać, aby dojść do rozwiązania, zadowalającego obie strony.
Łącznie poznamy 6 wskazówek, a każda z nich będzie ilustrowana odpowiednim zachowaniem każdej z trzech par naszych bohaterów.
Poznajmy pierwszą zasadę. Brzmi ona tak:
(1) Niech każda ze stron sformułuje stanowisko, to znaczy jasno i konkretnie powie, czego chce (albo czego nie chce).
Zobaczmy, jak może to wyglądać w praktyce.
Scena 4. Psychodrama 1 – matka i córka, krok 1
córka: „Chciałabym dzisiaj wyjść na dyskotekę.”
matka: „Wolałabym, żebyś została w domu.”
Akcja zostaje zatrzymana na stopklatce.
Scena 5. Komentator
I matka, i córka jasno mówią, czego chcą, choć każda chce czego innego. Ale to właśnie zaleca nasza pierwsza zasada. Mówiąc inaczej, matka i córka od razu jasno wyraziły swoje odmienne stanowiska w kwestii wyjścia córki na dyskotekę. To dobry początek do dalszej pracy.
Jednak zanim przejdziemy dalej, obejrzymy dwie inne scenki, w których trzeba się trochę postarać, aby zrobić pierwszy krok. A to dlatego, że czasem nie od razu ludzie mówią, czego chcą – i trzeba im w tym trochę pomóc.
Zobaczymy to w scence, której uczestnikami są ojciec i syn.
Scena 6. Psychodrama 2 – ojciec i syn, krok 1
ojciec: „No nie, dawno się tyle wstydu nie najadłem.”
syn: „Moim zdaniem nie jest tak źle. Ale co ci właściwie tutaj tak bardzo przeszkadza? Jak byś chciał, żeby było?”
ojciec: „No jak to? Chciałbym, żeby przynajmniej nie było dwój, żeby najniższą oceną była trójka. I żeby było więcej czwórek.”
syn: „Nie jestem pewien, czy to jest w ogóle możliwe.”
Akcja zostaje zatrzymana na stopklatce.
Scena 7. Komentator
W tej scence zobaczyliśmy, że ojciec nie od razu wyraził swoje stanowisko, to znaczy nie od razu powiedział, czego chce. Ale to nie szkodzi, bo można sobie z tym łatwo poradzić – tak jak zrobił to syn, zadając pytanie „Jak byś chciał, żeby było?”. Było to pytanie wprost o stanowisko ojca, toteż mogła paść konkretna odpowiedź.
Zobaczmy teraz trzecią scenkę.
Scena 8. Psychodrama 3 – koleżanki, krok 1
koleżanka: „Nie wiedziałam, że jesteś taką plotkarą.”
dziewczyna: „O co ci chodzi?”
koleżanka: „Nie chcę, żebyś powtarzała innym to, co powiedziałam ci w tajemnicy.”
dziewczyna: „Myślałam, że ci na tym nie zależy. Nie mówiłaś.”
Akcja zostaje zatrzymana na stopklatce.
Scena 9. Komentator
Tutaj sprawa wygląda jeszcze inaczej: Magda (A) zaczyna od wyrażenia swojego niezadowolenia i oskarżenia Pauliny (B) o plotkarstwo. Podobnie jak ojciec w poprzedniej scenie nie mówi więc od razu, czego chce. Ale wystarczy proste pytanie Pauliny (B) („o co ci chodzi?”), aby Magda (A) jasno powiedziała, czego chce. Jak odpowiada Paulina (B)? Tutaj jest różnica w stosunku do dwóch poprzednich scenek, bo Paulina (B) nie mówi jasno, czy przyjmuje propozycję Magdy (A), czy nie, lecz wyjaśnia, dlaczego to zrobiła. A odpowiedź na pytanie „dlaczego” jest już drugim krokiem w naszej procedurze. Paulina (B) „przeskakuje” więc niejako od razu do drugiego kroku, który muszą zrobić także bohaterowie dwóch wcześniejszych scenek – matka z córką oraz syn z ojcem. Bo drugi krok polega właśnie na zadaniu sobie nawzajem pytania: „dlaczego tego chcesz?” lub „dlaczego tego nie chcesz?”.
Jak by to wyglądało w naszych scenkach?
Scena 10. Ilustracja – scenki z pytaniem „dlaczego?” jednej osoby z każdej pary
córka do matki: „Dlaczego nie chcesz, żebym poszła na dyskotekę? Dlaczego ci na tym zależy?”
ojciec do syna: „Dlaczego mówisz, że to niemożliwe?”
koleżanka do dziewczyny: „Dlaczego powtórzyłaś to, co ci powiedziałam w tajemnicy?”
Scena 11. Komentator
Pytanie „dlaczego?” służy temu, aby nie poprzestać na wyrażeniu dwóch sprzecznych stanowisk, lecz dowiedzieć się, jakie potrzeby kryją się pod stanowiskiem – najpierw jednego, a potem drugiego rozmówcy.
Zobaczmy, jakie są odpowiedzi na to pytanie.
Scena 12. Krok 2: ilustracja odpowiedzi na pytanie „dlaczego?”
matka do córki: „Niepokoję się, że stanie ci się coś złego.”
syn do ojca: „Bo w naszej klasie można się narazić kolegom, jeśli ma się zbyt dobre stopnie.”
dziewczyna do koleżanki: „Myślałam, że razem z Robertem wymyślimy coś, żeby ci pomóc.”
Scena 13. Komentator
A teraz dajmy tę samą szansę drugiej osobie z każdej pary.
Partnerzy w rozmowie także mają prawo zadać nam pytanie „dlaczego?” i poznać naszą odpowiedź.
Scena 14. Krok 2. Ilustracja. Pytanie „dlaczego?”
matka do córki: „A dlaczego właściwie zależy ci na tej dyskotece?”
syn do ojca: „A dlaczego właściwie zależy ci na tym, żebym miał lepsze oceny”
dziewczyna do koleżanki: „A dlaczego właściwie jesteś taka niezadowolona. Dlaczego tak ci zależy, żebym nie rozmawiała o tobie z innymi?”
Sceny 10–14 prezentuje zamieszczony powyżej fragment filmu.
Scena 15. Komentator
Posłuchajmy odpowiedzi.
Scena 16. Krok 2. Ilustracja odpowiedzi na pytanie „dlaczego?”
;córka do matki: „Zależy mi na pójściu do dyskoteki, bo tam idą moi przyjaciele.”
ojciec do syna: „Zależy mi, żebyś miał lepsze oceny, bo się boję, że nie zdasz do następnej klasy.”
koleżanka do dziewczyny: „Bo nie wiem, kto jeszcze o tym wie oprócz Roberta i co sobie o mnie pomyśli”.
Scena 17. Komentator
Teraz znamy potrzeby obu osób w każdej parze. Nie tylko wiemy, czego chcą (albo czego nie chcą), lecz także dlaczego, z jakiego powodu.
Dzięki temu w każdej parze może być sformułowany tzw. problem negocjacyjny.
Co to takiego? Jest to po prostu pewne pytanie, które jest tak skonstruowane, że zawiera potrzeby każdej ze stron.
Schemat takiego wspólnego pytania jest następujący: „co zrobić – albo jak to zrobić, aby zarówno twoje jak i moje potrzeby były zaspokojone?”
Zobaczmy, jak ten schemat może być wypełniony konkretną treścią u każdej z trzech znanych nam par rozmówców.
Scena 18. Krok 3. Ilustracja: Problemy negocjacyjne
matka do córki: „Czyli musimy teraz znaleźć pomysł na rozwiązanie takiego problemu: Co zrobić – albo jak to zrobić – ażebyś mogła kontaktować się z przyjaciółmi, a ja żebym była spokojna, że jesteś bezpieczna.”
syn do ojca: „Czyli chodzi o to, jak to zrobić, żebyś ty był spokojny, że ja zdam do następnej klasy, a ja – żebym nie stracił uznania kolegów.”
dziewczyna do koleżanki: „A więc trzeba by wymyślić co zrobić, jak postępować, żebyś ty miała kontrolę nad informacjami, które ciebie dotyczą, a ja żebym była spokojna, że troszczę się o twoje sprawy w odpowiedni sposób.”
Scena 19. Komentator
Teraz, kiedy zostały sformułowane „problemy negocjacyjne”, czyli pytania, które właśnie usłyszeliśmy – wystarczy znaleźć na nie odpowiedzi, które będą zadowalały obie strony.
Warto do tego podejść w sposób systematyczny. Jeśli pracujemy w grupie, to moglibyśmy np. podzielić się teraz na trzy zespoły, a każdy z nich zająłby się jednym z trzech problemów negocjacyjnych.
W jaki sposób?
Zadaniem każdego z zespołów byłoby wytworzenie metodą „burzy mózgów” jak najdłuższej listy pomysłów rozwiązań. Gdy listy pomysłów zostaną stworzone, zobaczymy, że może być nie tylko jeden, ale kilka pomysłów rozwiązania danego problemu.
Nasze działanie grupowe zakończymy na tym zadaniu, bo nie wiemy, który z wymyślonych przez nas pomysłów odpowiadałby konkretnej parze rozmówców.
Warto jednak wiedzieć, że w realnej sytuacji tak właśnie należałoby postąpić: po stworzeniu listy pomysłów dana para rozmówców wybiera ten, który najbardziej obojgu odpowiada. Jeśli by się okazało, że na liście nie ma takiego pomysłu, który by zadowalał obie strony (a nie np. tylko jedną), to znaczy, że można by popracować nad wymyśleniem dodatkowych rozwiązań, albo przyjąć to, które przynajmniej częściowo jest akceptowane przez obie strony i wydaje się im możliwe do przyjęcia.
Życzę powodzenia w używaniu tej metody postępowania w sytuacjach konfliktowych, z którymi w przyszłości będziemy mieć do czynienia.
Scena 20. Plansze
Krok 1. Sformułujcie wasze stanowiska
Niech każda strona po kolei powie, czego chce (albo czego nie chce). Czasem trzeba sobie w tym nawzajem trochę pomóc, np. zadając pytanie: „Czego byś chciała? Na czym ci zależy?”.
Krok 2. Określcie potrzeby ukryte pod stanowiskiem
O potrzebach można się dowiedzieć, stawiając sobie kolejno pytanie (i słuchając odpowiedzi na nie): „Dlaczego chcesz abym...”, „Dlaczego zależy ci, abym...?”.
Krok 3. Sformułujcie problem negocjacyjny
Jest to pytanie skonstruowane według następującego schematu: „Co zrobić (albo: jak to zrobić), abyś ty (tutaj potrzeba partnera, o której mówił w czasie poprzedniego kroku), a jednocześnie abym ja (tutaj moja potrzeba)?”.
Krok 4. Lista pomysłów rozwiązań
Można ją stworzyć pracując we dwoje, a jeszcze lepiej dopraszając jeszcze kogoś, albo nawet angażując grupę, aby lista pomysłów rozwiązań była jak najdłuższa.
Krok 5. Wybierzcie jeden, najlepszy pomysł rozwiązania
Wybrać najlepszy pomysł, akceptowany przez obie strony i wprowadzić go w życie. Można nawet zawrzeć umowę na piśmie.
Podsumowanie
Pokazanie kolejno wszystkich trzech psychodram w całości, jako zwartych dialogów, bez dzielenia na kroki
Scena 21. Psychodrama 1 – matka i córka
córka: „Chciałabym dzisiaj wyjść na dyskotekę”
matka: „Wolałabym, żebyś została w domu”
córka: „Dlaczego nie chcesz, żebym poszła? Dlaczego ci na tym zależy?”
matka: „Niepokoję się, że stanie ci się coś złego”
matka: „A dlaczego właściwie zależy ci na tej dyskotece?”
córka: „No, bo tam idą moi przyjaciele.”
matka: „A więc musimy teraz znaleźć pomysł na rozwiązanie takiego problemu: Co zrobić – albo jak to zrobić – ażebyś mogła spotykać się z przyjaciółmi, a ja żebym była spokojna, że jesteś bezpieczna.”
Scena 22. Psychodrama 2 – ojciec i syn
ojciec: „No nie. Dawno się takiego wstydu nie najadłem”
syn: „Moim zdaniem nie jest tak źle. Ale co ci właściwie tutaj tak bardzo przeszkadza? Jak byś chciał, żeby było?”
ojciec: „No jak to? Chciałbym, żeby przynajmniej nie było dwój, żeby najniższą oceną była trójka. I żeby było więcej czwórek”.
syn: „Nie jestem pewien, czy to jest w ogóle możliwe.”
ojciec: „Dlaczego twierdzisz, że to niemożliwe?”
syn: „Bo w naszej klasie można się narazić kolegom, jeśli ma się zbyt dobre stopnie
syn: „A dlaczego właściwie zależy ci na tym, żebym miał lepsze oceny”
ojciec: „Zależy mi, żebyś miał lepsze oceny. Boję się, że nie zdasz do następnej klasy.”
syn: „Czyli chodzi o to jak zrobić, żebyś ty był spokojny, że ja zdam do następnej klasy, a ja – żebym nie stracił uznania kolegów.”
Scena 23. Psychodrama 3 – koleżanki
koleżanka: „Nie wiedziałam, że jesteś taką plotkarą.”
dziewczyna: „O co ci chodzi?”
koleżanka: „Dlaczego powtórzyłaś to, co ci powiedziałam w tajemnicy?”
dziewczyna: „Myślałam, że razem z Robertem wymyślimy coś, żeby ci pomóc. A dlaczego właściwie jesteś taka niezadowolona. Dlaczego tak ci zależy, żebym nie rozmawiała o tobie z innymi?”
koleżanka: „Bo nie wiem, kto jeszcze oprócz Roberta o tym wie i co sobie o mnie pomyśli”.
dziewczyna: „A więc trzeba by wymyślić co zrobić, jak postępować, żebyś ty miała kontrolę nad informacjami, które ciebie dotyczą, a ja żebym była spokojna, że troszczę się o twoje sprawy w odpowiedni sposób.”